piątek, 13 listopada 2009

And ... in the end ...

"I couldn’t find the car I’d been dreaming of - so I decided to build it myself."

Prof. Dr. Ing. h.c. Ferry Porsche


Tymi słowami postanowiłem rozpocząć karierę kolejnego bloga pośród milionów innych. Słowa te są nie byle kogo, bo samego mistrza. Oczywiście to kwestia sporna i każdy ma swój punkt widzenia. Aczkolwiek tu spojrzenie jest ukierunkowane jednoznacznie. Przez pryzmat Porsche. Gen Porsche.

Docelowo blog będzie poruszał tematy związane z pasją jaka emanowała od Ferdynanda, pasja do mechaniki, budowy maszyn, a także każdej innej dziedziny inżynierii, które mnie fascynują. Bo przecież odtwórstwo czyichś działań i naśladownictwo jest pasee. Tu chodzi o rozwój. Świat Porsche jest inspiracją. Wyznacznikiem ideii. Wzorem dla rozumowania skrótu inż. jako koncepcja, kunszt, przekraczanie granic i wytyczanie nowych ścieżek rozwoju. To ciągłe poszukiwanie i rozwój. Takie jest Porsche, taki jest Projekt356.

3 komentarze:

  1. Witam Cię ;)
    Naprawdę świetny blog, bardzo ciekawe zainteresowania, mechanika, inżynierstwo, no coś fantastycznego;), no i pasja do samochodów Porsche... Ja również jestem wielką pasjonatką tych samochodów ;). Po prostu pięknie :D.

    P.S. Piękne słowa Ferry'ego Porsche!
    Pozdrawiam,
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się pasja z jaką piszesz;) aż miło się czyta:) hmmm oby tak dalej...;)

    OdpowiedzUsuń